Witajcie kochani!
Witam Was bardzo serdecznie, dziękuję bardzo za to, że odwiedzacie i komentujecie. To bardzo cieszy i pobudza do działania.
Wczoraj odbyło się huczne zakończenie olimpiady w Soczi (nie wiem jak to się pisze, przepraszam polonistów!-)), Polacy wrócili z medalami - mamy całą gamę medalowych barw od brązu po złoto oczywiście. Cieszy to bardzo, a tym bardziej, że w Polsce za bardzo nie ma miejsc na trenowanie zimowych dyscyplin, a się udało. Było wiele chwil wzruszeń, wiele ciekawych rozgrywek. Nawet ja, nie interesująca się sportem w tym roku pooglądałam olimpiadę.Wszystko super, ale są rzeczy, które mi się nie podobały. Jak choćby huczna inauguracja i takie samo zakończenie. Wiadomo, że jakoś trzeba było zacząć i skończyć, jednak troszkę za dużo bogactwa, przepychu, tym bardziej, że w tak bliskiej Rosji Ukrainie trwa wojna, w świecie ba nawet w samej Europie są ludzie, którzy nie mają co jeść, a tu się hucznie "wyprawia" olimpiadę. Trochę nie na miejscu ten przepych
Za kilka dni, nie wiem nawet dokładnie kiedy rozpocznie się paraolimpiada. I strasznie mi smutno i źle, że o pełnosprawnych sportowcach, nawet tych bez medalowych mówiono bardzo dużo w mediach, a o niepełnosprawnych? - choćby nie wiem ile medali zdobyli, to próżno będzie usłyszeć w mediach, ba o relacji to już w ogóle można pomarzyć. Dlaczego tak jest? przecież i ci sportowcy choć niepełnosprawni nie są wcale gorsi od zdrowych!!! Straszne to jest, tyle się mówi o sporcie, o tolerancji, łamaniu stereotypów, a nie pokazuje się tak ważnej dla nas imprezy.
Przykre to.:-(.