sobota, 14 grudnia 2013

O Adwencie po raz drugi

 Witajcie drodzy czytelnicy!!!

Postanowiłam jeszcze troszkę po rozważać sens Adwentu. Wiem, może nie powinnam, bo tak naprawdę to nie znam się na tym jak Judyta na przykład::-) ale piszę to, co serce mi podpowiada. Bardzo dziękuję Wam za dyskusję pod moimi notkami. Bardzo zaintrygował mnie komentarz Zim, który teraz pozwolę sobie przytoczyć: 
...u nas to pół biedy, ale np. w Wielkiej Brytanii zakazano mówić o Świętach Bożego Narodzenia jako "Christmas", tylko "Winter Holidays" (Święta Zimowe). A wszystko w imię nieobrażania ateistów i muzułmanów... Głupota do kwadratu, ciekawe czy muzułmanów to obchodzi, jak my nazywamy ich święta.
Jak świat długi i szeroki, tak liczne są wyznania i odłamy religijne. Ja jestem bardzo tolerancyjna dla "innowierców", jednak sama jestem chrześcijanką, katoliczką i to się dla mnie liczy. Zim musisz pamiętać, że mieszkamy w Polsce -  państwie w większości chrześcijańskim (katolickim). Po co interesować się, tym jak odnoszą się do świąt Amerykanie, czy mieszkańcy Wielkiej Brytanii. My mieszkamy tutaj i patrzmy na to, aby te święta były czyste, piękne, by po raz wtóry narodził się w nas Pan Jezus! Ja wiem, że ludzie są niedobrzy, że grzeszą, że Pan przychodzi po to by nas zbawić. Jednak starajmy się aby choć  czasem, a bynajmniej właśnie w tym okresie świątecznym nasze serca były czyste, by Dzieciątko miało się gdzie narodzić.
Ja już skorzystałam z sakrementu spowiedzi świętej i bardzo bardzo mnie to cieszy.

A jak w ogóle u Was przygotowania do świąt? Bo u mnie wszystko po woli się kręci. Powinnam wypisać już kartki świąteczne ale jakoś tak zbywa mi czasu. Prezenty już prawie pokupione i powiem Wam, że trochę z nimi przesadziłam, jak zawsze :-). Jednak to są tak piękne święta, że nie żal mi na nie kasy.

Kończąc życzę Wam nadal owocnych refleksji adwentowych i miłych przygotowań do Gwiazdki:-)!!

13 komentarzy:

Nadwrażliwiec pisze...

Iva, ale nie jesteśmy samotną wyspą... Ludziska u nas kupują wszystko co zachodnie jak leci. Ty może tego nie widzisz, bo na wsi jest inaczej, ale w miastach jak sobie popatrzysz na młodych ludzi, to można się zdziwić. I to co jest w Anglii teraz, to kto wie, czy za 10-20 lat nie będzie i tutaj...
Jak zapytasz np. przeciętnego ucznia podstawówki, z czym kojarzą mu się Święta, to na bank nie odpowie Ci, że z Panem Jezusem.
Dlatego uważam, że polskie zapatrzenie w Zachód nie jest dobre. Wielu Polaków ślepo przyjmuje wszystko co zachodnie, tylko dlatego że jest zachodnie. A przecież mamy swoją kulturę, wcale nie gorszą!
Pozdrawiam :)

Magda i Marta pisze...

Zim, co twoim zdaniem innego jest na wsi? Współczesna wieś za bardzo nie różni się świadomościowo i poglądowo od miasta. No chyba że Twoim zdaniem wieś niczym się nie zmieniła od tej XIX wiecznej zaściankowej.
A co do kopiowania wszystkiego z zachodu to się zgadzamy gubimy gdzieś tradycję i religijność niestety.
Iwona a my jesteśmy przeciwne widzenia tylko swojego polskiego podwórka i posiadaniu klapek na oczach. Trzeba się interesować innymi kulturami i zwyczajami ale nie kopiować. Pozostawać przy tradycjach, zwyczajach i przy swojej wierze pielęgnowanej z dziada pradziada.

Magda i Marta pisze...

Zim, co twoim zdaniem innego jest na wsi? Współczesna wieś za bardzo nie różni się świadomościowo i poglądowo od miasta. No chyba że Twoim zdaniem wieś niczym się nie zmieniła od tej XIX wiecznej zaściankowej.
A co do kopiowania wszystkiego z zachodu to się zgadzamy gubimy gdzieś tradycję i religijność niestety.
Iwona a my jesteśmy przeciwne widzenia tylko swojego polskiego podwórka i posiadaniu klapek na oczach. Trzeba się interesować innymi kulturami i zwyczajami ale nie kopiować. Pozostawać przy tradycjach, zwyczajach i przy swojej wierze pielęgnowanej z dziada pradziada.

Nadwrażliwiec pisze...

Drogie Panny Magdo i Marto,
Zdaję sobie sprawę z tego, że polska wieś bardzo się zmieniła przez ostatnie 20-30 lat, jednakże w dużych miastach lepiej i wyraźniej widać te przemiany. Tak się składa, że mam rodzinę na wsi i jakkolwiek by tego nie nazywać, ludzie na wsi są bardziej przywiązani do tradycji - inna sprawa, jak oni do tej tradycji podchodzą.
Po raz pierwszy i ostatni z Wami o czymkolwiek dyskutuję, ponieważ uważam to za stratę mojego cennego czasu. Odnoszę wrażenie, że lubią Panie dokuczanie innym ludziom, że lubią Panie prowokacje i nie pierwszy raz odnoszę takie wrażenie, nie jestem też w tym odosobniona. Czy Waszym zdaniem w porządku było powiedzenie Iwonie, że jej życie nie ma sensu? Proszę Was - dajcie jej święty spokój, ona ma dość Waszego gadania. Naprawdę.
Koniec, bo rozmowa z Wami jest dla mnie marnowaniem czasu.

Magda i Marta pisze...

Droga Pani Zim,
A kiedy My Iwonie tak powiedziałyśmy?
My bardzo Iwonę szanujemy i doceniamy. Pani ma prawo mieć swoje zdanie. No cóż jeśli Iwonie nie odpowiadają rozmowy z nami to niech nam sama to powie.
Pozdrawiamy świątecznie.

Anonimowy pisze...

Komuś tu widzę nerwy puszczają ;)

Iva pisze...

Oj moje drogie widzę, że dyskusja poszła nie w tym kierunku co miała iść.
Droga Zim z Magdą i Martą rozmawiałam już na najróżniejsze tematy ale dziewczyny NIGDY mi nie powiedziały, że moje życie nie ma sensu, czy coś w tym stylu. Nie znasz to nie powinnaś oceniać.
Drogie Siostry! Ja bardzo cenię każdego człowieka, tak jak i Was. Bardzo Was lubię i szanuję. Jak już wspomniałam wyżej na różne tematy rozmawiałyśmy, może nie rozumiem wszystkiego tak jak Wy, ale dogadujemy się i jest nam ze sobą dobrze i uważam, że nie ma się o co obrażać.
Bardzo proszę jest Adwent, przeproście tutaj siebie na wzajem i będzie ok. Nie można się obrażać o jakieś nieporozumienia.

Nadwrażliwiec pisze...

No cóż... To przepraszam. Żałuję że w ogóle weszłam w tą głupią dyskusję. Wszystkie moje komentarze tutaj możesz usunąć.

Nadwrażliwiec pisze...

Przepraszam, poniosły mnie emocje... Drogie Panny M., to nie było o Was. W ogóle to chcę ogłosić, że z blogosfery znikam. Cześć.

Karolina90 pisze...

No i Zim strzeliła focha, bo ktoś ma inne zdanie niż ona

Iva pisze...

Och, Lolku, mnie się odechciało pisania, wszystkiego wiesz...tak jakoś miało być pięknie a jest niesmak.

Karolina90 pisze...

Ivuś, nie przejmuj się tym wszystkim i rób swoje. Nie warto przejmować się słowami rzuconymi bez zastanowienia. Zresztą szkoda, że tak mało osób podczas komentowania stosuje prostą zasadę - komentuj, ale żeby to miało sens i nie urażało uczuć innych osób! Pozdrawiam

Iva pisze...

Dziękuję Lolku, ale nie wiem, boję się, miało być ok, dyskusje na temat Adwentu, a co jest? Niesmak, dobrze, że udało mi się wszystko powyjaśniać, jednak czuję się dziwnie.