poniedziałek, 31 października 2011

Koniec października

Witam serdecznie!
Najpierw może słowa wyjaśnienia. W ostatniej notce pisałam, że "w czwartek będzie dobry dzień..." i kilka osób mnie pytało co się wydarzy itp, a ja nie chciałam odpowiadać. Nie chciałam, bo i po co, otóż w czwartek miałam imieniny. Specjalnie nie pisałam o tym w notce bo nie chcisałam  łańcuszka przypominanych życzeń - strasznie tego nie lubię. Byłam ciekawa ile osób będzie pamiętało, ale niestety malutko, bardzo malutko. Nie wiem, może  i moje imieniny są mało popularne, może ludkowie zapomnieli...nieważne, było minęło. Sam dzień imienin był bardzo udany. Poczęstunek na wtz na pracowni, cukierasy, w domku goście. Ok miło spędziłam ten dzień.

W sobotę przesunęliśmy zegarki na czas zimowy. Coś słyszałam, że może tak zostanie. No i dobrze. Nie lubię tych zmian. Niby człowiek się przyzwyczaja ale zanim to nastapi to potrwa. Co z tego, że rano wcześnie widno (na razTo ie) ale wieczorem takie długie wieczory. No nic, trzeba to będzie jakoś przeżyć, w sumie to listopad najgorszy. A potem byle do wiosny!!

Jutro Święto Zmarłych, ciekawa jestem jaka będzie pogoda. Mam nadzieję, że nie będzie padało, bo dzień ten i tak pełen smutku, jeszcze w deszczu...nie nie, to nie to.

Coś dziś źle się czuję, nie wiem albo jakiś wirus albo coś. Mam nadzieję, że do rana przejdzie i nic się nie rozwinie więcej.

Trzymajcie się!! Pozdrawiam serdecznie.

4 komentarze:

Nadwrażliwiec pisze...

W Rosji i na Ukrainie już ostatni raz zmieniali czas. Może i słusznie, zwłaszcza jak weźmie się pod uwagę fakt, że taka Rosja ma 9 stref czasowych, co już pewnie wielu Rosjanom wystarczająco utrudnia życie. A Ty mi nie choruj, wystarczy że co drugi w Krakowie teraz smarka i kaszle :) Pozdrawiam :)

Magda i Marta pisze...

Iwonko, Święto Zmarłych świętem radosnym !!! Bo trzeba się cieszyć z tego że nasi bliscy są tam po lepszej stronie... Poczytaj sobie naukę kościoła... Oczywiście jest to dzień refleksji i zadumy nad upływającym życiem ale nie jest to dzień smutku ani łez...

Aldi pisze...

Tak właściwie to wczoraj była uroczystość Wszystkich Świętych, nie dzień zmarłych.
Dzień zaduszny obchodzimy dziś.
Pozdrawiam serdecznie.

ewa pisze...

pozdrawiam Cie Iwonko bardzo serdecznie