piątek, 9 marca 2012

Wtam serdecznie!
Właśnie niedawno wróciłam do domu i stwierdzłam, że muszę napisać notkę, właściwie to taką trochę zaległą bo już wczoraj chciałam bardzo ale czasu brakło.
Od wczoraj na moim blogu gości bardzo dużo obcokrajowców z najróżniejszych zakątków świata, a to wszystko dzięki Zimbabwe, która "zareklamowała" mój blog na jakieś stronie.Ja się bardzo cieszę, że mam tak dużo czytelników i zachęcam do pisania komentarzy. Mam ja tłumacza  bez problemu sobie przetłumaczę to co Wy mi napiszecie.

Dziś przyjeżdża na weekend moja ciocia,. Cieszę się bardzo bo bardzo się za nią stęskniłam i wiem, że weekend zapowiada się ciekawie i jak to zwykle bywa - na złość szybko przeminie.

Wczoraj obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Kobiet. Już rano od brata dostałam różę i czekoladę. Potem na warsztatach co rusz, któryś z chłopaków przychodził z życzeniami, a po śniadaniu już były oficjalne piękne powinszowania i pyszny tort dla wszystkich pań.
Miłe, że jest takie święto, że w tym dniu wiele się mówi o kobietach, wiele się dla nich robi, jednak dobrze by było, gdyby i na  codzień mężczyźni nas szanowali, abyśmy były doceniane i kochane:-).

2 komentarze:

Nadwrażliwiec pisze...

Ivuś, jakoś dziwnie nie znalazłam na Twoim blogu tego tłumacza... Daj mi tylko znać, to Ci go wkleję. A tu masz adres bloga Malezyjczyka, który chciałby jeszcze jedną polską flagi do kolekcji :) http://free-online-newspaper.blogspot.com/ I oto blog jednej Włoszki, której też się spodobał Twój blog ;) http://dona-laterrazza.blogspot.com/ Pozdrawiam :)

Nadwrażliwiec pisze...

No i patrz, masz gościa z Kambodży ;) A ja nie :P Pozdrawiam :)