piątek, 15 kwietnia 2011

Tydzień za nami

Kochani witam Was bardzo serdecznie w piątkowy wieczór. Za oknem już zmrok, wszak minęła już godzina 21. Ale już dzionek jest dużo dłuższy od tych zimowych dni. Jeszcze tylko niech pogoda się ustabilizuje, to już w ogóle bedzie super. Dzisiaj było ładnie, choć chlodno, to jednak słoneczko świeciło aż do zachodzu. Jednak ostatnie dnie były bardzo zwariowane bo raz słońce świeciło, raz deszcz padał, a do tego strasznie wiało, brr okropnośc.

Już niebawem wkroczymy w Wielki Tydzień i oczekiwać będziemy świąt Wielkanocnych. Są one coprawda najważnejsze dla Katolików, ale ja tam wolę Gwiazdkę. Wielkanoc, nie ma w sobie tego czegoś, tej magii, a po za tym trwa tylko dwa dni :-).

Kartki już powysyłałam, tak więc na najbliższy tydzień pozostanie mi sprzątanko. Och nie lubię, bardzo nie lubię świątecznych porządków bo mam wrarzenie, żę trzeba jakby dokładniej posprzątać tak jakgdyby w domu się nie sprzątało.

W ogle to trochę sobie nie wyobrarzam tegorocznych świąt bo chyba w oba święta z powodu pewnej ięknej rocznicy będziemy mieli imprezę. Mialo nie być w ogóle przyjęcia, a tu ...będzie i to podwójne. A no zobaczymy jak to wszystko wyjdzie.

Ja dziś byłam u fryzjera obciąć włosy. Robiłam też pasemka, tak więc jakby nie patrzeć na głowie mam coś nowego.

Kończąc, pytam się bom ciekawa jak u Was idą przygotowania i jakie macie świąteczne plany.
Pozdrawiam wiosennie.

1 komentarz:

Nadwrażliwiec pisze...

A no u mnie normalnie, w Wielki Piątek jak znam życie to będę pomagać przy sprzątaniu. W czwartek idę na spotkania rozmaite... Także czasu jest niewiele! :) Pozdrawiam :)