tag:blogger.com,1999:blog-8102245243676640461.post5308569860463871148..comments2023-05-04T15:55:33.102+02:00Comments on W życiu piękne są tylko chwile...: Smutno takIvahttp://www.blogger.com/profile/03979469363403135924noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-8102245243676640461.post-21271786814756626622013-06-24T22:37:04.377+02:002013-06-24T22:37:04.377+02:00Smutne Iwonko gdy ktoś odchodzi do wieczności,jedn...Smutne Iwonko gdy ktoś odchodzi do wieczności,jednak nadzieja jest żywa gdy żyje w tych co pozostali.A przecież Bóg jest wieczny i On na pewno pamięta.Przyjmij wyrazy współczucia po stracie przyjaciółki.Pozdrawiam serdecznie.Chudzinahttps://www.blogger.com/profile/01587085149890469956noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8102245243676640461.post-7413222552165500812013-06-24T10:42:34.063+02:002013-06-24T10:42:34.063+02:00Iwuś... Z jednej strony może i "dobrze byłoby...Iwuś... Z jednej strony może i "dobrze byłoby" coś napisać, ale z drugiej czuję, że nie powinnam tego robić bez zgody rodziny - w każdym razie ja się nie czuję upoważniona na tyle i też nie chcę za męża decydować... Śmierć zawsze jest tragedią dla najbliższych i wierz mi, że jeszcze długo nie ma się siły myśleć o tak przyziemnych sprawach (i mało ważnych obok np urzędowych, które i tak i tak trzeba załatwić, pozamykać)jak blogi. Ja bym to zostawiła tak jak jest - jeśli mąż Aldi z czasem zdecyduje się coś z blogami zrobić to zrobi to sam, lub da znać i ja zrobię co będzie chciał, a jeśli nie - niech zostanie tak jak jest... Pozdrowionka :)<br />Kalahttps://www.blogger.com/profile/16132932971298102248noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8102245243676640461.post-2490341475532555892013-06-23T21:10:32.214+02:002013-06-23T21:10:32.214+02:00Czasem wchodzę w sieci na blogi, których nikt nie ...Czasem wchodzę w sieci na blogi, których nikt nie pisze od 2012, 2011, 2010, 2009, 2008 roku... I zastanawiam się, co się z nimi i z ich autorami stało. Czy pewnego dnia postanowili pisać bloga, a potem zrezygnowali bo nie mieli czasu albo ochoty? A może tak jak Alda - umarli? <br />Ja bym nie ruszała, najwyżej napisała w komentarzu. To był w końcu blog Aldy, a skoro jej mąż powiedział, żeby nie ruszać, to nie ma sensu się wtrącać. Pozdrawiam :) Nadwrażliwiec https://www.blogger.com/profile/00793189053691447662noreply@blogger.com